poniedziałek, 11 lutego 2013

Szybkie, łatwe i smaczne – mini kanapeczki





Uważam, że każdy powinien mieć w domu coś na tak zwany wszelki wypadek. Wpadnie ktoś niezapowiedziany, czy nagle przyjdzie nam ochota coś przekąsić, a w lodówce głównie światło.
Na taką okazję warto mieć w domu kilka drobiazgów, aby szybko i smacznie „wrzucić” coś na ząb.
Powinno być coś w rodzaju pieczywa, jakiś pasztet w zamrażarce – naprawdę domowy zamrożony pasztet jest lepszy od każdego kupnego, może łosoś wędzony lub rybki  w puszce.
Ostatnio mini kanapeczki przygotowałam na tostach z Portugalii
Wspaniałe mini tosty, kruche, delikatne, chrupiące… Nie jest to post sponsorowany, po prostu polecam to, co sprawdziłam i uznałam wraz ze znajomymi, że jest dobre.
Podałam tosty z pasztetem i galaretką z pigwy .





oraz z łososiem wędzonym z majonezem z wasabi i ogórkiem.
Można na nich położyć wszystko, co mamy akurat pod ręką. Polecam.


4 komentarze:

  1. Wprawdzie pora już bardziej obiadowa, ale chcę to na śniadanie:) Koniecznie muszę to kupić:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale pyszności. Zawsze mam coś w lodówce. Najczęściej jednak łososia, bo go bardzo lubię. Jem go z cebula i chrzanem lub musztardą, serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. ha-ha; ale ten pasztet domowy z zamrażarki to się na podniebieniu niespodziewanego gościa rozmrozi:-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ponieważ nie potrzebny nam wielki kawałek, i nie robimy tego, gdy goście już siedzą przy stole, lecz chwilę wcześniej to powinien zdążyć się rozmrozić :D
      Gdy goście już w drzwiach używamy rybek z puszki, które chyba u każdego w lodówce pełnią dyżur czy z łososiem wędzonym :D

      Usuń