środa, 25 marca 2015

Pasztet z kaczki ze śliwkami wędzonymi



Pasztet z kaczki.
Smalec z kaczki robię sama. Gdy kupuję kaczkę odcinam tłuszcz i go topię, następnie zlewam do słoiczka, zamykam i w razie potrzeby mam :)
Śliwki pokroić w paski i zalać śliwowicą.
Bułkę namoczyć w bulionie, w którym gotowała się kaczka. Gdy namięknie odcisnąć.
Wątróbkę podsmażyć na różowo w środku.
Zemleć mięso razem z wątróbką, i odciśniętą bułką. Mięso mielimy trzykrotnie.
Do masy mięsnej dodać tłuszcz, śliwki wraz ze śliwowicą i dokładnie wymieszać dodając według własnego smaku (ma to nam smakować) sól, gałkę muszkatołową i imbir.
Następnie dodać jajka, dokładnie wymieszać.
Formy do pieczenia (keksówki) wyłożyć papierem do pieczenia. Dno wysmarować tłuszczem. Ułożyć pasztet, zwilżonymi dłońmi wyrównać wierzch. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Piec około 50 – 60 minut.
* Do pasztetu używam mięsa z nóg, szyi, skrzydełek. Wkładam mięso do garnka, dodaję włoszczyznę, listek laurowy, 4 goździki, zalewam niewielką ilością gorącej wody. Gotuję aż mięso będzie miękkie.



  • 1 kg gotowanego mięsa z kaczki*,
  • 400 g wątróbki drobiowej – najlepiej kaczej,
  • 1 bułka typu kajzerka,
  • 3 jajka,
  • sól,
  • imbir mielony,
  • gałka muszkatołowa,
  • 100 ml tłuszczu z kaczki,
  • 50 ml śliwowicy,
  • 100 g śliwek wędzonych,
  • 2 łyżki cukru

zastawa z

3 komentarze: