czwartek, 18 sierpnia 2016

Zaguby, sery i wędliny Na Kulinarnym Szlaku Wschodniej Polski – część III



Kolejnym i ostatnim punktem programu, była wizyta w masarni i serowarni „Dażynka – Nadbużańskie Smaki” w Rotkach pod Drohiczynem.


Dażynka to rodzinna firma, której nazwa powstała z połączenia imion właścicieli Dariusza i Grażyny Putkowskich – DAriuszgraŻYNKA. Szefem jest pani Grażyna Putkowska.
Firma wyrosła z gospodarstwa rolnego, które ustąpiło miejsca masarni i serowarni.


Wędliny, wyroby garmażeryjne i majonezy wytwarzane są w oparciu o tradycyjne receptury, natomiast sery są wynikiem prób i błędów (tych błędów nie widać) pani Grażyny.
Do wszystkich wyrobów używane są naturalne produkty: przyprawy, zioła, warzywa, nasiona. Nie znajdziemy tu chemii, sztucznego dymu wędzarniczego i innych podobnych wynalazków. 


Do wędzenia używane jest drewno z drzew liściastych (olcha).
Wędliny wyrabiane w firmie są wędzone, podsuszane lub dojrzewające, nie są parzone.


Powstają tu sery Naburzańskie podpuszczkowe, wytwarzane z ciepłego mleka krowiego, zaprawionego naturalną podpuszczką cielęcą. Dodawane są zioła, naturalne przyprawy. Powstają również sery wędzone, oczywiście naturalnie drewnem olchowym. No i w ofercie jest również pyszny twarożek.


Do produkcji majonezu i wyrobu pasztetu używane są jajka ze specjalnie założonego Zakładu Produkcji Jaj Konsumpcyjnych (takie przepisy).


Pani Grażyna piecze również chleb i bułki do pasztetów Upieczone bułki kroi i suszy w stygnącym piecu.


Za swoje wyroby firma otrzymała liczne nagrody na różnych konkursach i nie ma się co dziwić. Wyroby Dażynki są naprawdę bardzo smaczne. Można je nabyć w sklepach firmowych w Siemiatyczach i Siedlcach, oraz z sklepie internetowym.

Ja tu cały czas o tym co można zobaczyć i kupić, a tu człowiek cały dzień, a nawet dwa dni chodzi, jeździ to wypadałoby coś zjeść. I na to jest dobry pomysł.


W Drohiczynie jest restauracja Zamkowa, której właścicielką jest pani Teresa Nazarczuk. Można tam, między innymi, zjeść dania regionalne. 


Kiszkę ziemniaczaną, babkę ziemniaczaną, 


zaguby (w cieście pierogowym farsz z surowych, tartych ziemniaków, podsmażonych z boczkiem i cebulką), 


pierogi. Są to proste dania, których głównym składnikiem są ziemniaki. Brakuje może trochę warzyw, ale raz na jakiś czas warto wpaść i rozkoszować się, zapominając o kaloriach, tymi smakołykami.
Z pełnymi brzuszkami można jechać dalej, aż do Białowieży.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz