niedziela, 20 listopada 2022

Kule rumowe


Kule rumowe - małe, pyszne, aksamitne, słodkie rozpływające się w ustach kuleczki

Przepis z książki Walburgi Fójcikowej „Nasza kuchnia” wydanej w 1937 roku w Czeskim Cieszynie nakładem Zjednoczenia Związków Niewiast Katolickich w Czechosłowacji.

W słowie wstępnym, Paweł Lipka (prezes Zjednoczenia) tak pisze o książce: „Dzieło to jest pierwszą książką kucharską polską u nas na Śląsku Cieszyńskim w Czechosłowacji. Zawiera przepisy, które zalecają przygotowywać pokarmy i według naszych zwyczajów polskich i według naszych smaków śląskich i odpowiednio do naszej zamożności. (…) Autorką naszej książki, która przynosi chlubę polskiej niewieście śląskiej, jest zaszczytnie nam wszystkim znana p. Walburga Fójcikowa, długoletnia kierowniczka polskiej szkoły gospodarstwa domowego w Orłowej”.



Kule: czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej - miskę z czekoladą ustawić nad garnkiem z gotującą się wodą.

Utrzeć masło na „śmietanę”, dodać cukier i utrzeć na pulchną masę.

Rum wymieszać z wanilią, dodać do masy i wymieszać.

Do masy dodać czekoladę, wymieszać i odstawić w chłodne miejsce, aż masa stężeje.

Z masy formować kule wielkości dużego orzecha laskowego.

Przygotować lukier: cukier puder utrzeć z sokiem cytrynowym na pulchną masę.

Maczać kule w lukrze i obtaczać w migdałach. Odstawić do ostudzenia. 



Ja nadziewam każdą kulę na wykałaczkę, obtaczam w lukrze i migdałach i nabijam wykałaczkę w przekrojonego ziemniaka.


  • kule:

  • 60 g miękkiego masła,

  • 60 g cukru pudru,

  • ekstrakt wanilii lub cukier waniliowy,

  • 2 łyżki rumu – około 30ml,

  • 120 g czekolady (u mnie deserowa),


  • lukier z białek:

  • 175 g cukru pudru,

  • kilka kropli soku z cytryny,


  • 60 g drobno posiekanych migdałów,




2 komentarze:

  1. A ile tej czekolady i jakiej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję za czujność :) Już podaję, 120 g czekolady. Ja użyłam deserową. Serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń