Francja w Lidlu kolejna odsłona

30 września w Lidlu pojawią się kolejne wina z Francji oraz rozpocznie się tydzień Francuskich produktów spożywczych.

Win mieliśmy okazję spróbować kilkanaście dni temu na specjalnej degustacji prowadzonej przez Pana Michała Jancika, sommeliera który dokonał ich wyboru dla sieci Lidl. W nowej ofercie przeważają wina czerwone z mocną reprezentacją Bordeaux. Ceny podobnie jak dotychczas zaczynają się na poziomie 13,99 zł kończą na 199 zł Nie wszystkie wina będą w ciągłej sprzedaży w każdym sklepie, ale jak nas zapewniono wystarczy zadzwonić na infolinię Lidla i w kilka dni wino, którym jesteśmy zainteresowani przyjdzie do „naszego” sklepu. Podobno na infolinii będzie również można uzyskać informacje o interesującym nas winie między innymi o optymalnym połączeniu go z jedzeniem ( sprawdzimy).  Nowa kolekcja nie zastąpi tej, która jest obecnie w sprzedaży, będzie jej uzupełnieniem.

W czasie degustacji Michał Jancik rekomendował nam wina do serów, które znajdują się lub znajdą w ofercie Lidla.

Oto jego rekomendacje połączeń, które warto wypróbować lub eksperymentować samemu.

Ser z zielonym pieprzem  i Domaine des Hautes Ouches 2011, Cabernet d’Anjou -  17,99 zł

Ser dobry, wino niewarte swojej ceny w smaku mocno landrynkowe  z nutami mokrych kwiatów.

Ser   Petit  Chebra - Ser pleśniowy ze 100% mleka koziego, dojrzewający. Skórka ma bardzo silny, pleśniowy smak, a lejące wnętrze jest wyraźnie słone i umiarkowane. Do niego polecane jest wino Château d‘Arche 2004, Sauternes - 79, 99 zł  i tu podpisujemy się pod decyzją obiema rękami.

Wino o intensywnym aromacie morelowo-brzoskwiniowo – miodowym. Pomimo to jest lekkie i ta cena – okazja.

Ser Coulommiers de Caractere - Miękki ser z pasteryzowanego mleka krowiego o 50% zawartości tłuszczu. Świeży, kremowy smak, delikatna konsystencja i łagodny aromat  prosto z Normandii. Do niego wino Château de la Rivière 2008, Fronsac - 59,99 zł.

Według mnie jedno z najlepszych jeśli nie najlepsze wino  tej degustacji. Wino o intensywnych aromatach ciemnych owoców z  garbnikami których jest w nim niemało ale są doskonale wtopione – nieagresywne. Super.

Ser le pave - Miękki ser pleśniowy, o łagodnym zapachu, mleczny. W smaku przyjemna łagodność. I wino La Perrière 2012, Hautes-Cotes de Nuits, Philippe de Bois d’Arnault - 29,99 zł . Doskonale pasuje do sera. Solidny prosty  Burgund za 30 złotych.

Ser Petit Munster Gerome - Historia produkcji tego sera sięga IX wieku. Ser pleśniowy, tradycyjnie produkowany z mleka krowiego, pochodzącego od krów wypasanych na stokach Vogezów w Alzacji.

Champerrier 2011, Gevrey-Chambertin, Domaine Tortochot - 79,99 zł. Dobra struktura, przyjemna kwasowość, niezłe taniny. Słynna burgundzka apelacja. Chociaż mogłoby być nieco tańsze, ale i tak cena jest uczciwa.

Ser Tomme du Pays Basque – łagodny w smaku.  Wyprodukowany w Pirenejach dojrzewa minimum 3 miesiące. Wino polecane do niego to Château du Portail 2009, Graves Blanc - 23,99 zł. W smaku lekko miodowo – karmelowe,  dość wyraziste . Warte swojej ceny ale do szybkiego wypicia.

Ser  Fromage des vosges –ser o pomarańczowej skórce. W smaku lekko słony, delikatny , mleczno –organiczny. Oraz wino Château Puy de Guirande 2011, Bordeaux - 13,99 zł.  Nie koniecznie -mimo że tanio.

Jedyny Polski ser Kolumb – ser z mleka pasteryzowanego. Smak wyrazisty słodkawo – słony. Dominują aromaty miodowo –woskowe z akcentem masła i śmietany. I do niego Château Cardonna Lahourcade 2011, Médoc - 24,99 zł. Prosty mocno owocowy I dobrze wyważony Medoc.

Salami wieprzowe z orzechami laskowymi – suszone na powietrzu z wyraźnie widocznymi w przekroju orzechami. W smaku wyraziste lekko słone z delikatnym aromatem orzechów.

Château Le Joncieux 2010, Blaye Côtes de Bordeaux - 19,99 zł. Dziwnie  słodki i czekoladowy. Nie koniecznie.

Restauracja CONCEPT 13 przygotowała dla nas drobne przekąski. Bardzo smaczne i piękne.

Ważna informacja – od 30 września mają być również w sprzedaży kieliszki i karafki firmy Spiegelau. Seria Festival  będzie sprzedawana w cenie 19,99 zł za 2 sztuki.  Okazja.

Degustowaliśmy na zaproszenie Lidla.

PK