piątek, 13 września 2019

Wołowina z szynkowaru



Wołowina gotowana w szynkowarze świetna na ciepło, jak również na zimno.


Wędlinę przygotowałam w szynkowarze, urządzeniu do przygotowywania domowych wędlin, dużo lepszych niż sklepowe i na pewno duuużo zdrowszych – bez tłuszczu i smażenia.
Porcja na 1,5 kg szynkowar.

  • kawałek wołowiny około 900 g (udźca, pierwszej krzyżowej),
  • 40 g słoniny (u mnie solona w przyprawach),
  • 1 łyżka miodu (u mnie gryczany),
  • 6 jagód jałowca,
  • 6 ziaren ziela angielskiego,
  • 10 ziaren pieprzu,
  • 6 ząbków czosnku,
  • 15 g soli peklowej,
  • 1 łyżeczka żelatyny (jeżeli mięso będziemy jeść na zimno),

Jałowiec, ziele i pieprz zemleć.
Czosnek obrać, pokroić w plasterki.


Mięso naszpikować słoniną pokrojoną w słupki. Jeżeli szpikujemy „ręcznie” robiąc dziury nożem, słoninę należy lekko zmrozić. Ja szpikowałam przy użyciu całkiem sprytnego urządzenia do szpikowania.
Mięso posmarować miodem.
Oprószyć zmielonymi przyprawami.
Obłożyć czosnkiem.
Odstawić na kilka godzin (4 -5).
Następnie mięso obsypać solą.
Jeżeli będziemy jeść wołowinę na ciepło nie dodajemy żelatyny, będzie potrzebny sos.
Dzięki żelatynie otrzymamy pyszną galaretkę, ale tylko na zimno.
Oprószyć żelatyną.
Do szynkowara włożyć woreczek (specjalny woreczek do szynkowarów), brzegi wyłożyć na zewnątrz. Mięso włożyć do środka. Woreczek zawinąć.
Mięso przykryć płytką dociskową z założoną sprężyną. Docisnąć wieczkiem i zamknąć. Włożyć termometr.
Dno garnka wyższego niż szynkowar wyłożyć ściereczką, wstawić szynkowar i wlać wodę o temperaturze około 75 stopni, do wysokości 1 cm poniżej górnej krawędzi.
Gotować na małym ogniu, pilnując aby temperatura wody utrzymywała się między 75 a 80 stopniami Celsjusza.
Gotować ponad około 1,5 godziny. Termometr włożony w szynkowar powinien wskazywać temperaturę 65 stopni.
Po ugotowaniu szynkowar wyjąć i ostudzić w zimniej wodzie, a następnie wstawić na kilka godzin do lodówki.
Jeżeli mamy problem z wyjęciem mięsa, należy szynkowar zanurzyć na chwilę w gorącej wodzie.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz