sobota, 25 czerwca 2016

Muscadet na gorące dni

Euro 2016 we Francji wchodzi w decydującą fazę. Dziś jest sobota za oknem dobrze ponad 30 stopni, w mieszkaniu zresztą podobnie.
Do meczu Polska – Szwajcaria jeszcze kilka chwil. Gorąco obezwładnia.
Jakiś czas temu, na półkach Lidla pojawiła się kolejna francuska selekcja win. Część z nich na pewno doskonale sprawdzi się w trakcie kibicowania Polskiej drużynie. Na razie wygrywamy i oby jak najdłużej tak zostało – będzie okazja spróbować większej ilości butelek.
My nie czekając na mecz próbujemy Domaine Gandais Muscadet Sèvre et Maine Sur Lie La Grande Réserve 2014.
Wino od kilku dni chłodziło się w lodówce co jest absolutnie konieczne.
Wino o delikatnej słomkowej barwie. Dominują w nim przyjemne aromaty jabłkowe, cytrynowe, limonkowe, wyczujemy również brzoskwinię. Lekkie nuty drożdżowe to pozostałość po fakcie, że wino po fermentacji pozostawało jakiś czas na osadzie z drożdży.
W ustach odnajdziemy również aromaty owoców cytrusowych i jabłek. Przyjemnie kwaskowe, ale jednocześnie dość słodkie.
Wino jest świeże i orzeźwiające.
Dobrze schłodzone idealne na taki gorący dzień jak dziś. Można je pić samo jako aperitif, ale równie dobrze sprawdzi się rybami , owocami morza, można spróbować do sushi lub lekkich letnich sałatek.


Byłoby dobrym uzupełnieniem do pstrąga po bieszczadzku którego jedliśmy kilka dni temu na wzgórzach otaczających bieszczadzkie Lutowiska. 


Dziś musi wystarczyć „zwykły” pstrąg z grilla – ugrillowany na balkonie.
Podsumowując dobre wino w bardzo dobrej cenie ( 19,99 zł ).

Drugie wino Château Calet Blaye Côtes de Bordeaux 2012 czeka na chłodniejsze dni.
Wino nadesłane do degustacji przez Lidl Polska.


1 komentarz:

  1. bardzo lubię dział alkoholowy Lidla, mają ogromny wybór i często bardzo przyjemne ceny! Ostatnio też kupiłam jakieś wino, czerwone półsłodkie (nie pamiętam nazwy) i smakowało prawie identycznie jak wino za 70 zł! A kosztowało ledwie 18 zł.

    OdpowiedzUsuń