wtorek, 29 marca 2022

Parówki w piwnej glazurze


Parówki od zawsze były i są lubiane nie tylko przez dzieci. Często goszczą na naszych śniadaniowych i imprezowych stołach.

Kiedyś, dawno temu parówki były z mięsa, a nie z mięsa mechanicznie oddzielanego MOM. Później to już różnie bywało. Teraz można kupić bardziej lub mniej mięsne parówki. Osobiście polecam wybierać te z mięsa a nie z MOM.

Jeżeli już mamy parówki to warto czasem trochę z nimi pokombinować.

Proponuję parówki w glazurze piwnej.






  • 8 parówek,

  • 500 ml piwa,

  • 3 łyżki miodu (u mnie gryczany i taki polecam),

  • masło do smażenia.



Piwo wlać do garnka, dodać miód i gotować na niewielki ogniu, aż płyn lekko zgęstnieje i otrzymamy niezbyt gęsty syrop.

Parówki obrać z osłonek.

Ponacinać z obu stron – nacięcia w odległości około 1 cm.

Parówki podsmażyć na rumiano na maśle.

Gorące parówki przełożyć do garnka z syropem piwnym i dokładnie je w nim wytaplać.

Następnie przełożyć na patelnię i jeszcze chwilę podsmażyć.




1 komentarz:

  1. Fajny pomysl, cos innego niz zwykle parowki z musztarda i ketchupem :)

    OdpowiedzUsuń