Przed wojną w Polsce gęś była częstym gościem na stołach w okresie jesienno – zimowym.
W starych książkach kucharski znajdziemy bardzo dużo przepisów na dania z gęsi:
gęś pieczona na różne sposoby (na przykład z ziemniakami);
pasztety z gęsi;
pasztety z wątróbek gęsich;
półgęski – piersi gęsi peklowane i wędzone,
smalec.
Później w okresie powojennym, kryzysowym.... gęś zniknęła z naszych stołów.
Od kilku lat za sprawą samorządu województwa kujawsko-pomorskiego, promującego spożywanie gęsi „Najlepsza gęsina na św. Marcina”, coraz częściej gęś pojawia się w sklepach, na naszych stołach oraz w menu restauracji.
Listopad to sezon na gęsi, ponieważ właśnie w tym okresie kończy się ich cykl hodowlany. W tym czasie są one najlepsze, o czym mówi stare polskie przysłowie: na Świętego Marcina najlepsza gęsina.
Atrybutem świętego Marcina z Tours była między innymi gęś, stąd tradycja podawania gęsi w dniu jego urodzin.
Przygotowanie gęsi nie jest trudne.
Pamiętajmy, że gęś spokojnie można kupować mrożoną.
Poniżej
kilka pomysłów na przygotowanie gęsi, jej elementów i
podrobów.
Linki do przepisów w nazwach potraw.
Gęś pieczona:
Gęś pieczona z kaszą gryczaną i grzybamiGęś pieczona z ziemniakamiGęś z kaszą gryczaną i śliwkami wędzonym
nogi gęsie:
pierś z gęsi:
podroby gęsie:
przystawki na zimno:
różności:
zupy na gęsinie:
czernina bez krwi
gęś i wino:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz